Po zachodniej stronie budynku DW10 (Aluzyjna 21G/F) mamy największy na całym osiedlu teren zieleni. Przed południem panuje tu spokój i cisza przerywana nieustannymi trelami ptaków. W gorące dni wysokie drzewa dają chłodny cień, a wieczorem swoje serenady wyśpiewuje niestrudzony słowik.
Ten zakątek przyciąga mieszkańców całego osiedla. Duży nieogrodzony trawnik służy jako wybieg dla psów lub jako teren różnych gier terenowych i bitew rozgrywanych przez naszych milusińskich. Czasami tuż przy siatce oddzielającej naszą posesję od pobliskiego lasu łęgowego, stacjonują miłośnicy spożywania napojów wyskokowych na łonie natury. O poziomie degustacji w plenerze świadczą stosy puszek po piwie i butelek po innych trunkach porozrzucane na trawie, w krzakach i w pokrzywach za siatką. Podczas zimy zasypana śniegiem skarpa pełni rolę górki zjazdowej dla młodocianych saneczkarzy.
Do spustoszenia dokłada się działanie soli, którą w sezonie zimowym obficie posypywane są nie tylko chodniki, ale także trawniki i krzewy. Po tych harcach teren wygląda jak pobojowisko – porozrywana siatka, połamane gałęzie młodych lip tworzących szpaler wzdłuż alejki spacerowej, powyrywana kostka i włóknina wokół drzew, wykopane głębokie doły, wydeptana trawa, zniszczone krzewy i porozrzucane śmieci. Niemałe koszty utrzymania i pielęgnacji tego terenu ponoszą lokatorzy DW10.
Zaplanowane na ten rok prace podzielone zostały na etapy. Najpierw wykonany został system nawodnienia dostosowany do potrzeb roślin, które zostaną posadzone po obu stronach budynku. Kolejne zaplanowane prace polegać będą na zamontowaniu drewnianego ogrodzenia wzdłuż chodnika po zachodniej stronie budynku, dokończeniu montażu systemu nawodnienia, uzupełnieniu warstwy gleby pod nowe nasadzenia i posadzeniu żywopłotu z różnokolorowych berberysów wzdłuż nowego ogrodzenia. Można będzie je zacząć dopiero po wyremontowaniu chodnika, który zdeformował się i zapadł w wielu miejscach po zimowych mrozach. Więc czekamy teraz na umocnienie podłoża pod chodnikiem i na ponowne ułożenie na nim kostki.
Zagospodarowanie ogrodu według opracowanego projektu to kolejne koszty. Przy licznych wydatkach, które czekają w tym roku Wspólnotę (pokrycie dachu, zakup i montaż nowego pieca w kotłowni), nie będzie łatwo wygospodarować dodatkowe pieniądze na urządzenie zieleni. Jeśli jeszcze w tym roku uda się rozpocząć nasadzenia, to za dwa lata będziemy podziwiać pięknie kwitnące rośliny i dorodną zieleń. Zależy nam aby w ciągu dnia zacieniona część ogrodu cieszyła nas soczystymi barwami roślin, a późnym popołudniem radowała oczy grą świateł i cienia wśród gęstego listowia drzew, krzewów i bujnych pnączy. Cieniste ogrody z bujną zielenią mają w sobie coś tajemniczego. Nasz ogród nie będzie miał tajemnic, jeśli będziemy go wspólnie tworzyć, wspólnie o niego dbać i pielęgnować.
Zacienione miejsca oferują duże możliwości aranżacyjne, dlatego wybraliśmy je jako tło pięknych kompozycji dostosowanych do warunków siedliskowych, ale bez zbędnego zadęcia. Wspaniałe uzupełnienie dla naszego ogrodu stanowić będzie las rosnący za siatką.
Jak będzie wyglądał ogród? Wzdłuż siatki w miejscach półcienistych posadzimy pnącza, m.in.: winobluszcz trójklapowy - o zimozielonych błyszczących liściach, kwitnący wiciokrzew, aktinidię o atrakcyjnych owocach. Na stanowiskach nasłonecznionych i półcienistych będą rosły lilaki drobnokwiatowe (bzy) i jaśminowce wonne. Pod starymi, wysokimi drzewami powstaną rabaty w kształcie koła. Na rabatach będą rosnąć rośliny okrywowe i byliny lubiące cień i półcień m.in.: bluszcz pospolity, fiołek wonny, konwalia majowa, barwinek, bodziszek, szałwia, funkie, irysy i paprocie – w różnych kompozycjach. Przy pniach dużych drzew posadzimy hortensję pnącą o pięknych kwiatach. W niewielkiej odległości od siatki powstaną kompozycje złożone z krzewów
i bylin. W części nasłonecznionej – po stronie południowej posadzimy pigwowce, derenie, tawuły i forsycje, a w części cienistej kalinę koralową, hortensję ogrodową i bukszpan. Obok nich byliny lubiące zacienione miejsca. Na szczycie skarpy przy południowej granicy terenu powstanie rabata z wysokimi trawami. Planujemy także uzupełnić braki w drzewostanie.
Jak tylko rozpoczniemy prace przy urządzaniu naszego ogrodu zaprosimy mieszkańców DW10, a może i całego osiedla do udziału i pomocy w jego aranżacji. Każdy będzie miał szansę posadzić własną roślinę. Listę odpowiednich, pasujących do siedliska roślin podamy w specjalnym komunikacie.
Podobny ogród powstanie również na terenie części wspólnej – od granicy naszej działki do ogrodzenia placu zabaw. Potem czekać nas będzie jeszcze przebudowa zieleni od frontowej strony budynku, gdzie planujemy posadzić kwitnący żywopłot wokół trawników i wiele kwitnących roślin.
Ten zakątek przyciąga mieszkańców całego osiedla. Duży nieogrodzony trawnik służy jako wybieg dla psów lub jako teren różnych gier terenowych i bitew rozgrywanych przez naszych milusińskich. Czasami tuż przy siatce oddzielającej naszą posesję od pobliskiego lasu łęgowego, stacjonują miłośnicy spożywania napojów wyskokowych na łonie natury. O poziomie degustacji w plenerze świadczą stosy puszek po piwie i butelek po innych trunkach porozrzucane na trawie, w krzakach i w pokrzywach za siatką. Podczas zimy zasypana śniegiem skarpa pełni rolę górki zjazdowej dla młodocianych saneczkarzy.
Do spustoszenia dokłada się działanie soli, którą w sezonie zimowym obficie posypywane są nie tylko chodniki, ale także trawniki i krzewy. Po tych harcach teren wygląda jak pobojowisko – porozrywana siatka, połamane gałęzie młodych lip tworzących szpaler wzdłuż alejki spacerowej, powyrywana kostka i włóknina wokół drzew, wykopane głębokie doły, wydeptana trawa, zniszczone krzewy i porozrzucane śmieci. Niemałe koszty utrzymania i pielęgnacji tego terenu ponoszą lokatorzy DW10.
Na marcowym zebraniu członkowie Wspólnoty DW10 podjęli decyzję, że teren zieleni od strony Wisły zostanie ogrodzony, a zniszczony trawnik zmieni się w prawdziwy ogród przypominający Zieloną Oazę. Na ogrodzenie i nowe nasadzenia krzewów przeznaczono 18.000 złotych. Nad projektem zagospodarowania ogrodu pracował powołany na zebraniu zespół ds. zieleni złożony z pięciu osób. Wstępny projekt rozmieszczenia roślin, dobranych pod kątem warunków glebowych i nasłonecznienia był podstawą do opracowania przez firmę SAWOJ (naszego etatowego ogrodnika) systemu nawadniającego teren wokół budynku.
Zaplanowane na ten rok prace podzielone zostały na etapy. Najpierw wykonany został system nawodnienia dostosowany do potrzeb roślin, które zostaną posadzone po obu stronach budynku. Kolejne zaplanowane prace polegać będą na zamontowaniu drewnianego ogrodzenia wzdłuż chodnika po zachodniej stronie budynku, dokończeniu montażu systemu nawodnienia, uzupełnieniu warstwy gleby pod nowe nasadzenia i posadzeniu żywopłotu z różnokolorowych berberysów wzdłuż nowego ogrodzenia. Można będzie je zacząć dopiero po wyremontowaniu chodnika, który zdeformował się i zapadł w wielu miejscach po zimowych mrozach. Więc czekamy teraz na umocnienie podłoża pod chodnikiem i na ponowne ułożenie na nim kostki.Zagospodarowanie ogrodu według opracowanego projektu to kolejne koszty. Przy licznych wydatkach, które czekają w tym roku Wspólnotę (pokrycie dachu, zakup i montaż nowego pieca w kotłowni), nie będzie łatwo wygospodarować dodatkowe pieniądze na urządzenie zieleni. Jeśli jeszcze w tym roku uda się rozpocząć nasadzenia, to za dwa lata będziemy podziwiać pięknie kwitnące rośliny i dorodną zieleń. Zależy nam aby w ciągu dnia zacieniona część ogrodu cieszyła nas soczystymi barwami roślin, a późnym popołudniem radowała oczy grą świateł i cienia wśród gęstego listowia drzew, krzewów i bujnych pnączy. Cieniste ogrody z bujną zielenią mają w sobie coś tajemniczego. Nasz ogród nie będzie miał tajemnic, jeśli będziemy go wspólnie tworzyć, wspólnie o niego dbać i pielęgnować.
Zacienione miejsca oferują duże możliwości aranżacyjne, dlatego wybraliśmy je jako tło pięknych kompozycji dostosowanych do warunków siedliskowych, ale bez zbędnego zadęcia. Wspaniałe uzupełnienie dla naszego ogrodu stanowić będzie las rosnący za siatką.
Jak będzie wyglądał ogród? Wzdłuż siatki w miejscach półcienistych posadzimy pnącza, m.in.: winobluszcz trójklapowy - o zimozielonych błyszczących liściach, kwitnący wiciokrzew, aktinidię o atrakcyjnych owocach. Na stanowiskach nasłonecznionych i półcienistych będą rosły lilaki drobnokwiatowe (bzy) i jaśminowce wonne. Pod starymi, wysokimi drzewami powstaną rabaty w kształcie koła. Na rabatach będą rosnąć rośliny okrywowe i byliny lubiące cień i półcień m.in.: bluszcz pospolity, fiołek wonny, konwalia majowa, barwinek, bodziszek, szałwia, funkie, irysy i paprocie – w różnych kompozycjach. Przy pniach dużych drzew posadzimy hortensję pnącą o pięknych kwiatach. W niewielkiej odległości od siatki powstaną kompozycje złożone z krzewów
i bylin. W części nasłonecznionej – po stronie południowej posadzimy pigwowce, derenie, tawuły i forsycje, a w części cienistej kalinę koralową, hortensję ogrodową i bukszpan. Obok nich byliny lubiące zacienione miejsca. Na szczycie skarpy przy południowej granicy terenu powstanie rabata z wysokimi trawami. Planujemy także uzupełnić braki w drzewostanie.
Jak tylko rozpoczniemy prace przy urządzaniu naszego ogrodu zaprosimy mieszkańców DW10, a może i całego osiedla do udziału i pomocy w jego aranżacji. Każdy będzie miał szansę posadzić własną roślinę. Listę odpowiednich, pasujących do siedliska roślin podamy w specjalnym komunikacie.
Podobny ogród powstanie również na terenie części wspólnej – od granicy naszej działki do ogrodzenia placu zabaw. Potem czekać nas będzie jeszcze przebudowa zieleni od frontowej strony budynku, gdzie planujemy posadzić kwitnący żywopłot wokół trawników i wiele kwitnących roślin.
Jolanta Pawlak (czł. Zarządu DW10)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz